sobota, 14 września 2013

free.

we were so young and so free- no właśnie.
taki chill  z rana, ale zaraz sie skończy, bo burdel w pokoju i pasowałoby ogarnąć. Pocieszam sie, ze u Klaudii jest gorzej :D
Nie mam weny na pisanie, mam zakwasy, boli mnie kark i wgl czuje sie jakby przejechała mnie ciężarówka trzy razy pod rząd. Można by powiedzieć, ze wgl sie nie czuje.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz