poniedziałek, 26 sierpnia 2013

farmazon.


Jakie fajne framazony lecą :)) No cóż, dwulicowość niektórych osób mnie przeraża. A dzisiaj z Andzią, fejm w knz. Dupy sie nie chce ruszyć, i pewnie najebane, naćpane. No co tam jeszcze wymyślicie?
A tak po za tym, to sie boje iść do kuchni :/ Plan na życie zrujnowany, my life sucks.
Billie
Billie ♥♥♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz